>> strona główna  |  Historia
   klub w barwach Legii

Sekcja Wioślarska K.S."Legia" Chełmża

        Już w pierwszym roku po wyzwoleniu powstała myśl założenia klubu sportowego, nawiązującego do tradycji organizacji sportowej „Sokół”, istniejącej w Chełmży w latach międzywojennych. Potrzebny był jednak dobry „mecenas” klubu, który mógłby go finansowo wspierać. Cukrownia Chełmża - największy zakład w regionie,  postanowiła reaktywować klub przy cukrowni. Powstały różne sekcje sportowe, w tym również sekcja wioślarska.
        Początkowy okres był bardzo trudny. Brak było sprzętu, posiadano tylko łodzie półwyścigowe. Mimo to pilnie trenowały osady żeńskie i męskie, osiągając pierwsze sukcesy. W 1951 r. na Mistrzostwach Polski w Poznaniu, osada żeńska w składzie: K. Murawska, D. Budzikowska, T. Gołębiewska, M. Lau i sternik W. Grochocka – zdobyły I miejsce. W 1952 r. czwórka męska również wywalczyła Mistrzostwo Polski na torze w Łęgnowie. Do dzisiaj zachował się przyznany wówczas dyplom.

        Również czwórka juniorów zdobyła I miejsce,   co   było wielką sensacją. Mogliśmy podziwiać  wielki zapał zawodniczek i zawodników, trenerów i działaczy tej pięknej dyscypliny sportu.   Pamiętać należy, że był to trudny okres lat   pięćdziesiątych. Sprzęt był drogi i trudno osiągalny.  Byli za to oddani działacze ChTW, w tym również byli zawodnicy, którzy nie mogli pogodzić się z rozstaniem z wioślarstwem. Uczyli młodzież, naprawiali bezinteresownie sprzęt, byli obecni na każdych regatach. Przeżywali na równi z zawodnikami ich sukcesy i porażki. Nazwiska tych działaczy pozostaną w pamięci wychowanków. Spotykano się z przejawami uznania wyników działalności klubu. Jeden z klubów wioślarskich Bydgoszczy, postanowił przekazać „Legii” starą łódź – czwórkę wyścigową ze sternikiem. Pierwsza wyścigowa łódź otoczona była wielką troską. Wymagała remontu. Antoni Śmiglewski – szkutnik amator, inwalida wojenny, zawiesił laskę i ochoczo wziął się do remontu. Wiedział i nie mylił się, że chełmżyńskim zawodnikom potrzeba tylko dobrego sprzętu, a wkrótce usłyszy się o nich cała Polska. Już w 1954 r. kombinowana ósemka juniorów (z Grudziądzem) zdobywa mistrzostwo Polski (4 + 4 zawodników) w składzie ze strony "Legii": O. Zieliński, R. Pephanz, M. Szymona, R. Zdrojewski, sternik M. Zieliński. Kolejna osada w składzie: A. Riedel, K. Pokuciński, A. Krużyński, St. Majewski, sternik M. Zieliński, wkrótce zaczyna się liczyć na torach regatowych Polski. W czwórkach wyścigowych wagi lekkiej, w 1955 r. zdobywa Mistrzostwo Polski. W latach pięćdziesiątych nasz zawodnik Ryszard Pephanz,  jako pierwszy trafia do kadry narodowej.

Lepsze czasy

        Sekcja wioślarska "Legii" rozrasta się. Na mistrzostwach okręgu bydgoskiego na torze regatowym w Łęgnowie „Legia” wystawia kilka osad, w tym dwie silne osady w czwórkach. Bydgoszcz jako potęga wioślarska wystawia bardzo silne osady. Jak zawsze koronnym biegiem - na koniec regat, jest bieg ósemek seniorów. Przeciwko reprezentantom Polski ósemce BTW, żaden klub nie wystawia osady. Czyżby regaty miały zakończyć się bez koronnego i widowiskowego biegu ósemek? Zawodnicy „Legii” decydują się (przy namowie organizatorów regat) i na starcie stają dwie ósemki:  „Legii” – młodej i nie doświadczonej oraz BTW - rutynowanej i utytułowanej osady. Nastąpił start. Na torze trwała zażarta walka. Co chwilę zmienia się prowadzący. Na półmetku prowadzi „Legia”,. Dopiero na ostatnich finiszowych metrach wygrywa osada BTW. Był to niezapomniany bieg zawodników „Legii”, zapisany do kart historii wioślarstwa.
        W zawodach o Puchar Polski na regatach w Poznaniu, czwórka ze sternikiem seniorów oraz czwórka wagi lekkiej w swych biegach zdobywają I miejsca.  Kolejne lata to pasmo wielu zwycięstw na torach regatowych Bydgoszczy, Grudziądza, Kruszwicy, Poznania, Warszawy, Gdańska, Szczecina oraz Skarżyska Kamiennej.
W 1965 r. Marian Naglewicz i Jerzy Muszytowski zdobywają wicemistrzostwo Polski w dwóch kategoriach: dwójki bez sternika i dwójki ze sternikiem. Zostają zaliczeni do kadry narodowej. Startują na torach regatowych: Belgii, Szwajcarii, Związku Radzieckiego, Czechosłowacji i NRD. W 1969 r. ósemka juniorów po wielu regatowych zwycięstwach zdobywa tytuł wicemistrza Polski.

Pasma sukcesów

        W 1974 r. na jeziorze maltańskim w Poznaniu odbywają się Wioślarskie Mistrzostwa Polski. „Legia” Chełmża wystawia ósemkę wagi lekkiej seniorów w składzie: M. Riedel, K. Mączkowski, Z. Naliński, W. Hartowacz, M. Kuczyński, Z. Zieliński, J. Talkowski, Z. Lewandowki, sternik – Z. Olchowa. Po zaciętej walce wygrywa bieg i zdobywa tytuł Mistrza Polski.
        W 1975 r. czwórka juniorów ze sternikiem zdobywa tytuł Mistrza Spartakiady Młodzieży i złoty medal. W dwójce podwójnej juniorek, K. Riedel wicemistrzostwo Spartakiady Młodzieży i srebrny medal, oraz czwórka podwójna juniorów brązowy medal. 
        Ukoronowaniem zwycięstw w 1975 r., było Mistrzostwo Polski Juniorów dwójki ze sternikiem w składzie:
Z. Zieliński, J. Talkowski, sternik–K. Kostrzewski. Dwójka ta startuje w zawodach Polska-Węgry i wygrywa swój bieg.
        W następnych latach wioślarze "Legii" odnoszą  zwycięstwa na torach regatowych, ale powoli następuje regres  w tej dyscyplinie sportu w naszym klubie.

Okres stagnacji

        Aby zwyciężać trzeba coraz więcej trenować. Młodzież dojeżdżała do szkół średnich Torunia i nie znajdowała już tyle czasu na treningi. Miejscowe szkoły nie przejawiały większego zainteresowania sportem wyczynowym. Zła sytuacja finansowa klubu powoduje, że już tylko najbardziej odporni i wytrwali trenują. Znanymi trenerami tej sekcji byli: Alfred Riedel, J. Zieliński oraz Marian Naglewicz.
         Zwycięstw w bogatej historii wioślarstwa „Legii” było tak wiele, że nie sposób wszystkich wymienić, za co pozostałych zawodników serdecznie przepraszamy.

Strona główna      |

Napisz do nas       |

Linki       |